wtorek, 17 maja 2011

No limit?

Żadnych limitów: i w nazwie bloga i w życiu poproszę!

Nie mogę uwierzyć, że przez około półtorej godziny myślałam nad tym jaką kombinację słów wybrać, byleby tylko nie była ona zajęta. Nie jestem posiadaczką tak ogromnej masy cierpliwości by się bawić w takie rzeczy - walę pięścią w klawisze klawiatury, łapię się za głowę i nad zwyczajniej się wściekam.
Jeżeli chodzi o ograniczenia w życiu, muszę przyznać, że ich szczerze nie znoszę. Myśl o tym, że żyję w kraju, gdzie każdy jest karany za kreowanie własnego stylu bądź wyrażenie swoich indywidualnych poglądów, krytycznymi spojrzeniami na ulicy bądź kąśliwymi komentarzami przyprawia mnie o mdłości. Polska to państwo pozostające kilkadziesiąt lat w tyle za innymi w rankingu nowoczesności. To przykre.

A gdyby tak wypuścić tłum tych zdesperowanych nastolatków, którzy mogą ubrać się w to co lubią jedynie w swoim zaufanym towarzystwie bądź w domu? Nasz kraj od razy nabrałby żywszych kolorów i nie byłby spostrzegany przez obcokrajowców jako nudy i stereotypowy. To właśnie jest piękne w bawieniu się kolorami, tkaninami i krojami - możemy wcielić się w postacie wykreowane dotychczas w naszym mózgu, ocenić czy w danych ciuchach czujemy się swobodnie czy też nie, wyrazić własną osobowość. Młodość to właśnie ten czas, w którym poszukujemy siebie, toteż mamy prawo bawić się modą i zmieniać swój wizerunek. Apeluję: miejmy tę odwagę i nie przejmując się opinią innych kroczmy dumnie z podniesioną głową po szkolnym korytarzu w podartych rajstopach, masywnych martensach czy szerokich spodniach!


Na deser outfit stworzony przeze mnie, typowo odzwierciedlający znaczenie mojej notki:

7 komentarzy:

  1. Wiesz dobrze ,że w pełni się z Tobą zgadzam :* A deser bardzo mi się podoba! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Twój blog całkiem dobrze się zapowiada ;)))) powodzenia !

    OdpowiedzUsuń
  3. cudowni aspołeczni obywatele polski! kocham cię indywidualistko!

    OdpowiedzUsuń
  4. Miałam tak samo jak Ty, gdy zakładałam swojego :) Trzymam kciuki i zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ♥♥ Świetny blog. Zgadzam się z tobą nienawidzę ograniczeń, bo wtedy dochodzi się do wniosku ze tak naprawdę jesteśmy słabi, i to, że od nas samych tak niewiele zależy.


    Zapraszam do mnie:
    http://cupsgilrs.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. w 100% się z Tobą zgadzam .

    OdpowiedzUsuń